Trzecia edycja krakowskiego
Festiwalu Akcja/Acción dobiegła końca. W
Bunkrze Sztuki, nowej siedzibie Festiwalu, przez trzy dni zagraniczni artyści prezentowali swoje
sztuki performatywne. Zdziwienie a nawet zgorszenie wśród odbiorców było powszechne, ale nie zniechęcało do tłumnego udziału w wydarzeniach.
Wisienką na torcie okazał się pokaz artystycznych dokonań australijskiego artysty,
Stelarca. Kontrowersyjny twórca prezentował zszokowanej publiczności swoje najgłośniejsze prace. Stelarc zasłynął odważnymi eksperymentami dokonywanymi na ludzkim ciele. Jest entuzjastą teorii
interfejsów i ich połączeń z ciałem człowieka. Stosuje przy tym media i
maszyny komputerowe do procesu ekstensji
ludzkiego ciała
Chyba największe poruszenie wywołała prezentacja projektu
„Extra Ear”. Na ogromnym ekranie widzowie mogli zobaczyć proces wszczepiania do przedramienia artysty sztucznego ucha. Tym którzy nie dowierzali projekcji wizualnej, Stelarc z dumą prezentował efekt swej pracy na własnej ręce. „Ekstra ucho” jest wzbogacone przez
chip, który przesyła zasłyszane przez trzecie ucho informacje do internetu, tak aby możliwe było kontaktowanie się tym sposobem z całym globem.
Sam autor skomentował swoją wizję stwierdzeniem, iż dąży do stworzenia organów istniejących bez ciał, nie tracąc tym samym naturalnych funkcji autentycznych pierwowzorów. Całej wystawie towarzyszyła refleksja twórcy: „Może w byciu człowiekiem chodzi o zatracenie człowieczeństwa”.
Martyna Gabała